Krzyk znierzchu
Dodane przez Kazimiera Szczykutowicz dnia 21.01.2017 07:49
samotność
nad brzegiem lustra
słowa pochłonęła cisza
znieruchomiały drzewa
nagle wpada wiatr
zmienia odcienie nieba
pod naciskiem
pękają chmury
nasycone napięciem
groźnie rozpruwa
ołowianą czeluść
w zapomnieniu dnia
strugami spada zmierzch