katabaza
Dodane przez Milianna dnia 07.01.2017 16:49
nie dotykajcie poety brudnymi językami
nie plujcie na jego wiersze
był z wami
jadł pił i śpiewał z wami
na tronie go sadzaliście
póki klaskał głośno oddychał
skażonym powietrzem
nie dotykajcie poety
on tęczę w jednej dłoni zamyka
w drugiej miecz trzyma
potrafi ściąć zaklinając słowa
zabrać tlen
kiedy duszę odsłania
nie rozumiecie?
krzyk bardzo wyraźny
w dudniących echem poszarpaniach
wykuł w kamieniach w inferno zapisał
a teraz...
linia ciągła (jak w ekg) - izoelektryczna
nie!
precz dźwięku jednostajnie brzmiący
... cisza     cisza     cisza