szukając...
Dodane przez Egipski dnia 13.08.2007 20:49
Pośród gwarnego dnia pełnego życia
szukam ciszy,
która jest schronieniem dla twego głosu.
Między smugami woni codzienności
szukam kryształu,
pełnego zapachu twojego ciała.
W ferii barw pustynnego poranka
szukam cienia,
końcem którego jest czerń twoich oczu.
Poniżej pędzącego w dal świata
szukam bezruchu,
wygniatającego owe wspomnienia.