mgła jesienna
Dodane przez Agamemnon dnia 10.11.2016 23:01
mgła jesienna
w pajęczą przędzę
uwieńczył się czas -
gdzieś w rozpostartej
naprzeciw głębi
tkwi w korowodach alej
biała stojąca mgła -
i widzę wszystko w łonie zadumy
w konturach płotów
drzew osowiałych stojących szeroko
prawem jesieni -
świat trwa
w zaczarowanym wiązaniu
Agamemnon
Mgła jesienna
( wariant rymowany)
Tu w tajemniczą w pajęczą przędzę
czas się uwieńczył - i stoi dalej,
gdzieś w rozpostartej naprzeciw głębi
tkwi w korowodach splątanych alej.
Niebo stalowe bez słońca, chmurek
biała stojąca mgła księżycowa
kontury domów drzew i podwórek -
- ani jesienna mgła tu zdumiona
i pochylona nad kartofliskiem
nie baczy pełnym już zaoranym
szarym i zimnym z szarugi rżyskiem
liściastej pani.
Tu z pół istnienia ucieka promieni
i widzę wszystko w zadumy łonie,
wiązy się wiążą w jedność jesieni
na progu zimy w biel zatopione. -
- Pokryte całe widzę przestrzenie
białe mgły były - duch się unosił
w konturach płotów jak w zapomnieniu
drzew osowiałych w koło stojących
i śpiących wrzosów.
Anno jesieni mgłami okryta
nad zagonami wszystko się piętrzy,
tu świat zamglony formą zawitał -
trudnym wiązaniem tajemnym wnętrza.
Agamemnon