Szansa
Dodane przez Wild_child dnia 10.08.2007 18:53
Nie zbudzi mnie poranny szmer.
Nie zbudzi mnie natury czar.
U¶piony trucizn±.
Sztuczny raj minionej nocy.
Gdzie¶ pękła granica.
Utopiłem pierwiastek duszy.

Gdybym tylko dostał tysięczn± szansę.
Jeszcze jedn± szansę.
Nie płakałbym więcej.

Bracie, podaj mi dłoń.
Nie wierzę w cud ojca.
Chcę tylko pomocnej dłoni.
Chcę tylko jeszcze jedn± szansę.

Przecież nikt nie jest skazany!
Więc, czemu ronię łzy?
Więc, czemu się nie podnoszę?
To płynie.
Rany się jeszcze nie goj±.
Więc, daj mi szansę.