Do domu
Dodane przez sykomora dnia 26.10.2016 16:35
miłość nie odrośnie jak liście drzewom
nie zakwitnie po zimie chociaż otulasz jej kikut
przed mrozem

czeka
ale nie wróci

dla ludzi tutaj jesteś przerywnikiem
albo tłem suplementem diety między jednym pełnym stołem
a drugim przekąską tak lekką że nawet nie pamiętają
co jedli zanim podano główne dania

i nie ma w tym niczyjej winy

twój czas jest za zakrętem
jak wszyscy od kochania
idąc przed siebie tylko wpadasz przechodniom w oczy

obce ciało
komu z trzeźwo patrzących potrzebne

za wirażem tętni życie z listów i fotografii
noc się bez końca zaczyna pod świętym obrazem
pachnie fajką chlebem a ciebie nie ma i nie ma

widzą zmarli jak żywych się chwytasz
słyszą jak nikt cię nie słucha
niecierpliwi się nieogolony marynarz
filiżanki przewraca albo w sny stuka -
niepotrzebnie - wiecznie nie będziesz szukać
Pacanowa