smartfoniada
Dodane przez mikesz111 dnia 09.10.2016 22:05
na ulicy
wśród tłumu telefonów komórkowych
i podobnych im stworzeń
przemyka człowiek
namacalny
z krwi i kości
analogowy
na poziomie chodnika
egzystencja w potrzebie
chamieje
i wolno zdycha
patrząc na buty jak kolejno odchodzą
w czasie bezosobowej cyfryzacji
homo bezpinowiec
stanie się
najważniejszym odkryciem archeologicznym