Cichość
Dodane przez Milianna dnia 24.09.2016 17:44
Nie dawajcie mi rzeczy do trumny -
różańców, okularów, modlitewników.
Marszy żałobnych nie chcę słyszeć. Żadnych
jękliwych dźwięków, krzyku.
Nad dołem tak jak pragnę - cichość
i tylko jedno małe życzenie: 'Arię' Acker Bilk zagrajcie.
Ciało możecie spalić, choć boję się ognia,
jestem pewna - przetrzymam.
Urny nie pieścić na aksamitnych poduszeczkach,
zwyczajnie - heblowana, bez lakieru deska. Tak jak żyłam.
Kwiaty lubię, więc może... kilka bukietów?
Żadnych sztuczności, tego nie znoszę!
Żadnych bogatych szarf, czarnego koloru ani złoceń.
Stypa? Niepotrzebna. Po co? Zjedzcie po pożegnaniu
w swoich domach. Każdy osobno swój rosół.
Zabraniam wznosić na moich szczątkach pomników!
Po prostu - polny kamień, ten mi najbliższy.
Nie wymaga szorowania, zabiegów. Ma serce i duszę.
Połóżcie na jakiś czas kamień, by psy nie rozwlekły
po polach. Potem, gdy już wrosnę w korzenie brzozy,
rozpłynę się z deszczem, oddajcie go łąkom. Zabierzcie.