Sierpniowo i niedzielnie
Dodane przez abirecka dnia 24.08.2016 05:44

O poranku. Muzyka

Tupią zegary niespiesznie -
przecież sierpniowa niedziela
za siatką upierzone słońce
na złoto. Albo też srebrnie i biało

Niby w gong ta nutka jedyna
bije podzielona na ćwiartki -
bo choć klucz wiolinowy zaginął
to okaryna gra bezustannie

W samo południe


Jesień - przefarbowana pora
czeka aż z kłosa Panny
sypnie gwiaździstym prosem

Tymczasem upał
ze skuczącym wiatrem
gra na grzebieniu w wisielczym transie -

Z marzeniem w przyszłość umykam
dokąd podobny lunecie tunel
prosto do Światła prowadzi -

róż najjaśniejszym zapachem
niby olfaktoryczny chorał -
wonią śpiewnej ponadzmysłowej nostalgii

Bardzo późne popołudnie

Lazurowe przeźrocze tnie przestwór jak diament
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Zachód się schyla ku nocy
konewką rosa wylewa
pachną kocio bukszpany
księżyc wychodzi z nieba