Galatea
Dodane przez poper dnia 19.08.2016 06:23
Wypłakałeś u bogów na Olimpie
(ale o tym dowiem się dopiero później)
by tchnęli życie w kształt, który stworzyłeś.
A ja - nie spytana o zdanie - staję się piękną kobietą.

Nie wybrałam, kto i jak będzie budził mnie rano,
Nie znam znaczenia słów: dom, rodzina, dzieci,
Nie zdecydowałam czy chcę dostawać pieniądze czy kwiaty,
Nie umiem jeszcze grać, nie umiem wygrywać,
Nie znam potrzeb cudzych ani swoich,
Nie spodziewam się jeszcze, że sen nie od razu przychodzi wieczorem,
Nie wiem nawet, czy będę mogła mieć własne zdanie

Lecz jeśli masz mnie tylko podziwiać,
to już wolę być rzeźbą.