Bajki dla Mirry: Tatiana
Dodane przez Janusz Gierucki dnia 07.08.2016 14:25
Kiedy powracają dawne kochanki
w pokoju rozkładają bagaże wspomnień.
Środek zajmują przemyślnie ułożone
tobołki zasuszonych uniesień
a okupacja foteli
to ten nieodzowny akcent współczesności
reklamówki pełne kolorowych czasopism -
tysiąc dobrych rad na utracone marzenia..

Później długo kąpią się po podroży
aby pozbyć się
niestety
natrętnie powracającego
zapachu naftaliny.

Jaka szkoda
że dagerotypiczne opowieści
nie potrafią już wzbudzić w nas
żadnych żywszych uczuć
ponad te które są naszym udziałem
kiedy przeglądamy starą prasę
i dotykamy węglowej płyty
z której nie da się już wydobyć piosenki.

Zwłaszcza tej o pożegnaniu.

Którą na próżno usiłujesz sobie przypomnieć
czekając przy oknie odjeżdżającego wagonu.
A w geście tego banalnego rozstania
tak naprawdę tylko pilnujesz
aby nikt
w porywie nikomu niepotrzebnej namiętności
nie wysiadł przed odjazdem pociągu.