wbrew logice
Dodane przez mikesz111 dnia 10.07.2016 11:24
jutrzenka
z pistoletem w dłoni
cóż w lustrach wojny
nie ma miejsca na krainę czarów

sznury samolotów pętają niebo
zamieniając dni w czarne kruki
co tłuką się do okien
aż myśli eksplodują w głowie
rozrywając nadzieję jak granaty
tworzą na ścianach zacieki tęsknoty

egzamin dojrzałości
pisany zielonym atramentem
na kartkach dymu

wbrew logice
w sierpniu zakwitły kasztany
dla tych narodzonych
i tych nienarodzonych pokoleń