bliskość
Dodane przez mgnienie dnia 09.07.2016 20:45
zmierzcha
knot lampy tli się leciutko
nasłuchują odgłosu kroków na śniegu
czas odmierza droga po chleb
przygasa
jak uchylić drzwiczki piecyka
kto pójdzie do sieni kto wyjrzy za próg
to tylko mysz wiatr gałęzie
czekają
po ścianach przepełzło światło
sarna łabędź pajacyk
widzisz te cienie
bawią się zgodnie w jasnym kręgu
nie zabierają niewidzialnych zabawek
mała mama - przytuli pogłaszcze
już majaczą kontury strzechy
zmęczoną ręką przeciera szybę
cisza - dzieci zasnęły przytulone do siebie