mikrokosmos
Dodane przez Mariola Kruszewska dnia 07.07.2016 18:25
na dłoniach prężą się czerwone stygmaty
plastikowej siatki z zakupami
wracam do gniazda spróbuję
wcisnąć się do skorupki zabetonować pęknięcia

lewa prawa

co mnie obchodzi wysychanie źródeł
albo morza które od chrztu było martwe
karlenie lodowców robaczywienie
drzewa poznania złego i gorszego

wdech wydech świst

mieszkam pod zerwanym mostem
u stóp pierwszej z siedmiu gór
nade mną skała prezentuje zarośnięte podeszwy
nie boję się miażdżącej siły
medialnego przekazu i zbiorowej odpowiedzialności
nie czytuję gazet piszę własną

pierwszy stopień drugi

ważne wydarzenie to zepsucie się odkurzacza
albo próchnica zębów mąż stanu
nietrzeźwego ante portas
a najważniejsze by nie przypalić mielonych
i zdążyć z wyprasowaniem fałd

zaciśniętej pięści