Na jak długo nie umilkniemy prawdzie ?
Dodane przez Piotr Paschke dnia 06.08.2007 06:40
Pogubiłem brzegi.

A może jedynie, kiedy zagrażały dłoniom,
brzegi rościły sobie prawo do skupiania
zbyt wielu świętych i ocalonych ?

Pogubiłem ostre brzegi -
goła prawda złapała mnie
za obwisłą wargę pragnienia.

Dłoniom solidniejsze oparcie;
oparcia i dłonie, niczym dwie okoliczności,
w fatalny wręcz sposób determinują brzegi
do działania.

Pogubiłem; zbyt blisko mnie ukryte
ich wątpliwe już ocalenie.
Dwie tarcze śródręcza nieuczciwie odliczają
inne, spragnione dłonie
bez żadnej litości.

Pogubiłem, a wciąż rozpamiętuję ich świętość.


Milknę zupełnie
wobec aż tak okrutnej prawdy.



Piotr Paschke