Jeszcze...
Dodane przez mgnienie dnia 01.07.2016 22:29
jeszcze się ucieszymy
tak niewiele potrzeba
kłosy dosięgną błękit
niebo jak bochen chleba
jeszcze pożartujemy
kto bogatemu zabroni
dzielić okruchy szczęścia
które nie mieszczą się w dłoni
jeszcze uchylę na oścież
zielone okiennice
i w złotym świetle poranka
utrwalę twe oblicze
a potem mnie poprosisz
na co ja chętnie przystanę
i odpłyniemy jak w tańcu
nieznane stanie się znane