Aseksualność świata
Dodane przez Ekstrawertyczka dnia 28.06.2016 21:14
Złość spowalniająca tętno czasu
kroplami wstydu spada na ziemię.

Wycięto
uschnięte drzewa, by inwalida
nie mógł obcować z kalectwem.

Rozbito
na kawałki
zmartwiałą materię pragnień
na znak
walki z rozczarowaniem.

Łysa kobieta zdejmuje dziś ubranie,
boi się obcować z nieznaną cielesnością,
jak nałogowiec gubi się w rozliczeniach.
Ucisza głos sumienia -
nikt nie pyta jej o powód psuedo-kobiecości.

Zabrano używki
przypadkowemu ćpunowi -
początek kuracji wstrząsowej zapowiada się nieźle.
Gdzie nie spojrzysz manekiny w białych fartuchach -
oddział życiowych nieudaczników.

To gwałt cynicznego czasu
w ciemnym zaułku,
opuszczonym przez naiwność.

Po prostu jutro było dzisiaj,
a ktoś zapomniał antidotum
na niedojrzałość świata.
Teraz pozostaje tylko śmiać się
lub płakać.