Morze
Dodane przez silva dnia 18.05.2016 12:51
lazur rozcieńcza horyzont
wianuszek z hibiskusów dryfuje przy brzegu

w słonawej bryzie wykiełkowało ziarno
i winorośl dała najprzedniejsze grona
Księga jak Stella Maris

w szumie fal wciąż dźwięczy Sapere aude
i echo wędrówki Wergiliusza po zaświatach
a Arystoteles niestrudzenie prowadzi do szczęścia

w koronach pinii szaleją cykady
tak samo jak w gajach Akademosa gdzie
wszystkie ścieżki wiodły ku dobru pięknu i prawdzie
oleandry i drzewka pomarańczowe
sycą zmysły niczym w Arkadii

lecz cóż to
gałązki oliwek poskręcane z rozpaczy
za Tyberiusza tysiące krzyży wyroiły się dokoła
wabiąc chmary much

tonie kolejny ponton imigrantów
czyżby to morze było zaślubione
śmierci

wianuszek wciąż dryfuje
jak purpurowa kropla
w bezkresie