LEONID ZACHAROWICZ ZORIN (1932): Jesień (ros. > pol.)
Dodane przez Maciek Froński dnia 26.04.2016 02:36
Nastała jesień, wiatr ostatni haracz
Odbiera w bladym, chłodnym świetle dnia,
Złotem listowia, jak w baśniowych czarach,
Wyścielił lasy do samego dna.

Słońce, choć świeci, nie bardzo już grzeje,
Niebo straciło całkiem swoją moc,
Chłodem z błękitnych wysokości wieje
I dłuższa stała się jesienna noc.

Milknie skrzydlatych przyjaciół gromada,
Brzmi coraz rzadziej jej przyjazny śpiew.
Cicho... I tylko słychać, jak opada
Pożółkłych liści płaszcz ze smutnych drzew.

                                                            przełożył Maciej Froński