Relikt codzienności
Dodane przez Ekstrawertyczka dnia 29.02.2016 21:24
uniesiony w geście chwały
symbol sprzymierzenia
jak relikt codzienności
tańczę...
na górę Synaj
nie chcę się wspinać
to przereklamowane
niemotywowane moim życiem
stoję w kolejce po cud
blisko ślepego i kulawego
wyznaczając ramy normalności
"brzydkie piękno
kaleki upływ czasu" -
słyszę słowa babki obok
i zastanawiam się:
po co sandały pielgrzymowi bez nóg
a dusza szlachetnej dziwce?