Autumn Eden
Dodane przez joan dnia 03.02.2016 08:50
Rapt into forest whispers,
Intoxicated with aroma of mixt resin
With the red of overripe rowanberries
We are swimming away into the excellence.
Waft with subtle tenderness,
Swinging with tops of trees,
It is encouraging for the flight children beech.
The carpet of yellowed leaves is rustling under feet,
Gently annoying with fragrance.
Your smile, warm touch of the soft hand,
Relating to autumn colours,
I am strengthening in the memory like watercolours.
Our fates tangled up with the everyday humdrum,
And they are surprising creating ikebanas with impressions.
Safe in assumptions of the nature we are composing
From breaths of the sonata.
You are close, and I consider myself to be the Eurydice.
----------------------------------------------------------
Jesienny Eden
Wsłuchani w leśne szepty,
Upojeni aromatem żywicy zmieszanej
Z czerwienią przejrzałych jarzębin
Odpływamy w doskonałość.
Powiew z subtelną czułością,
Kołysząc wierzchołkami drzew,
Zachęca do lotu buczynowe dzieci.
Dywan pożółkłych liści szeleści pod stopami,
Delikatnie drażniąc wonią.
Twój uśmiech, ciepły dotyk miękkiej dłoni,
Na tle jesiennych barw,
Utrwalam w pamięci niczym akwarele.
Nasze losy splątane szarą codziennością,
A tworzące ikebany zaskakują wrażeniami.
Bezpieczni w objęciach natury komponujemy
Z oddechów sonaty.
Jesteś blisko, a ja się czuję Eurydyką.