Rebus
Dodane przez koma17 dnia 18.01.2016 10:47
codziennie rano odprowadzam wzrokiem
drobną sylwetkę starszej pani
jedzie rowerem w odblaskowej kamizelce
dziesięć kilometrów do miasta
pomarańczowy punkt znika
w kawalkadzie ciężarówek
slalom gigant
śnieg zakleja oczy
foliowe woreczki na butach
nie zamortyzują upadku
raz krzyknęłam do niej dzień dobry
dlaczego nie autobusem
uśmiechnęła się pobłażliwie
w zgrzytliwy obrót pedałów
wkręciła odpowiedź
tak mam bliżej do siebie
a dalej do mety