koniec
Dodane przez femme dnia 06.01.2016 23:03
policz raz dwa trzy zabieraj co zechcesz
to tak bez przypadku patrzę w ściany
w mury bezsensownego lawirowania

pewnie gdzieś między strefami
czas jest przemienny zostawia
znaki rozpuszcza zasłony

gra w klasy maestro

byle do taktu ostatnie rozdanie
przepraszam która to godzina

it come and the begining

lepiej być nie może
ustawiam w kolejce ciszę
zimno zimniej tu nic nie ma

ciepło cieplej ktoś coś mówi
za drzwiami chyba tam stoi

weź to co daje
zmienia