wiersz 406- pielęgnacja bliźnich
Dodane przez marsjanin9 dnia 09.12.2015 22:20
pokusom oprzeć się to jest sztuka
choć nad każdym czasem mają władzę
ważne, by w walce sny o potędze porzucać
coś wam niebytu publiko poradzę
rozwiąż pęta nabytej chciwości
wróć do korzeni pozaludzkich
przy udziale działań Opatrzności
kiedy świat się lodowcem studził
wtedy każdy godny tworzył,
nadal tworzyć będzie z Panem
wcale lat wielu nie trzeba dożyć
by obudzić się ze zmartwychwstaniem
niech byle okazja was nie zwiedzie
szybkie szanse kończą się kalectwem
obrzydliwe jest co wielkie
sławienie Boga jest naszym jestestwem
będąc przy życiu nieobecnym
jakby znana była mi ma droga
cel obrany jest bezsprzeczny
nieważne jaka na okrągło jest pogoda
przestań brnąć w pożądliwości tropach
zrozum, że to co mamy jest wspomnieniem
z etapów poznawania czyśćca
dobro i zło jest czasami siebie zaprzeczeniem
każdy posiada system poznawania
w różnym czasie zrozumienie przychodzi
jak kobiecie w czasie rozwiązania
owoc przyszłości ciężkie chwile słodzi