Przeźroczystość
Dodane przez zdzislawis dnia 26.11.2015 23:03
Samotność, to miliony słów toczonych,
zmiennymi twarzami tłumu;
zagajam go,
otwartymi oczyma przeźroczego pobywania.

Przeszłość wymowna ogrodzona żerdziami.
Tylko drzewa w niej chyliły przyjaźnie ramiona,
szeleszcząc słowem - jesteś,
ściskałem je łagodnym wietrzykiem wdzięczności,
chowanym na tę okazję.

Przyszłość - mdłe echo ostatniego wyznania :
milczenia,
obchodzonego na palcach wiecznej próżni.
Wyzuty z marzeń, dzierżę w dłoniach bukiet
wonnych słów w zarysie...