Niskobudżetowe
Dodane przez IZa dnia 09.11.2015 09:02
życie zapisuję ubogimi dekoracjami ale
mięsistym tokiem zdarzeń

zdążyłam być Anną Kareniną
której tuż przed finałem rozebrano torowisko
lokomotywa sapnęła w ostatnim orgazmie
a dworzec oddano za friko gminie

nawet pożegnalny pocałunek grałam
w scenerii zarośniętego po pas peronu
którego już nikt nie wydeptuje miłością

z Isadorą nie było lepiej
zmieniła się moda nikt nie nosi
powiewnych szat które zechciałyby
wkręcić się w drewniane szprychy
auta zasłaniają twarze kół kołpakami
a szyje otulają golfy bez skrzyni biegów

więc żyję
nie włożę przecież głowy pod trzaskające drzwiczki
i jak tu żyć w mało romantycznym świecie
panie producencie kolejnych

jak żyć