po obiedzie drzemaliśmy pod ulęgałką
Dodane przez Mariola Kruszewska dnia 31.10.2015 21:59
kiedy wszystkie krowy stały się mięsem
a żyto rzepakiem
poumierali królowie gospodarze zwyczajnie
na zimę
potem fartuch na pół pola
z którego strząśnięto mrówki
i resztki niedzielnego ciasta
uszczelnił psią budę
na koniec ścięto gruszę
jej cień nie znajdując oparcia
także wyniósł się czym prędzej
do krainy wiecznych żniw
pozostał poszczerbiony krajobraz
z traktorem na środku
asfaltowej łąki