Dla żony wieczorny wiersz
Dodane przez Artur Hubert dnia 23.07.2007 13:50

Niczym róży pąk, nasza miłość
napełnia powietrze zapachem proroczym,
powolnie skrada się dotykiem rąk
i niby zastęp aniołów
rozświetlają ciemność
twoje oczy.

Z burzą pocałunków
Wiosennie serca miękną.
Niepohamowany zryw żywiołow
Odkrywa twoje piękno.