gliniana tabliczka
Dodane przez Magrygał dnia 14.09.2015 19:49
To tylko zarys chwili, bezbolesny szkic
wpisany w krąg pamięci, jak dań,
jak krew na ofiarnym kamieniu,
objęcie nagich ramion, taniec,
wiodący w półmroku do świtu.
Ukryj chciwość dłoni, lepkość ust
zamknij w ramy poduszki, linię brzucha,
ud, łonowych włosów rozepnij na linii
nieboskłonu palców,
i nie nazywaj mnie moim imieniem,
nadaj mi nowe, dźwięk których
w sumeryjskie zleje się narzecze,
mieszkaniec Ur, poddany Niniwie,
na glinianej tabliczce napiszę poemat,
będąc wiecznym wyrzutem, sennym
krzykiem twojego niemego sumienia.