Terminologicznie- jestem czysta.
Dodane przez no_name dnia 29.08.2015 19:35
Może już pora wskrzesić dadaizm, obciąć sobie
palce, zgolić głowę. Pisać wiersze na plecach i wystawiać je
na ulicy. Świat chyli się ku upadkowi. W dzikiej machinie
tracimy wszystkie zachody. Jesteśmy kolażem
z populistycznego gówna. Idzie jesień- pora nawrócenia.
Kołysanie żarówki, pamiętasz?
Czarne jak ostrza wiersze.