Persefona
Dodane przez Ola Cichy dnia 17.08.2015 14:42
od stuleci tak samo
przestrzeń przelewa się mrokiem
miękko pieści
to co odchodzi

szyję mlekiem zroszoną
wonne włosy i usta

świat wewnętrzny jak ogród zielony
truje bluszczem
martwota

niknie światło
błękitne od nieba
ciąży w dłoni najmniejsze ziarenko

widzisz
płyną wody Lete
jedwabiu grafitem
blednie promień
zamknięty w źrenicy

patrz
nim zgaśnie do końca
tak jak drgnienie w jej łonie
i serce

nim smutek przejdzie ramy
nim pochłonie też ciebie