Wraca las
Dodane przez mgnienie dnia 07.08.2015 02:58
Nikt już nie stawia kładek nad krętym potokiem.
I głos cerkiewnych dzwonów przed złem nie ostrzeże.
Wszystko się wypełniło i okryło mrokiem.
¦rodkiem piaszczysta droga - starczy rzucić okiem,
by dostrzec gruzy siedlisk, chmiel, dzikie czere¶nie.
Nikt nie dba o przeprawy nad górskim potokiem.
Na skraju krzywy Chrystus z urwanym ramieniem.
Znak bezpiecznego kresu, znajomego progu.
Co miało się spełniło i zasnuło mrokiem.
G±szczem obrosłe groby nikn± z każdym rokiem.
Tu może stała szkoła, tam kuĽnia, a tam młyn.
Komu dzi¶ stawiać mostki nad górskim potokiem.
Opuszczona kapliczka - przygnębia widokiem.
Nikt kwiatów nie ustawia, nie klęka z przejęciem.
To już się wydarzyło i okryło mrokiem.
Zanim ruszyli w drogę, pożegnalnym wzrokiem,
ogarnęli dolinę i swój skrawek nieba.
Nikt już nie stawia kładek nad krętym potokiem,
wszystko się wypełniło i okryło mrokiem.