HRABIANKA TRUSZKOWSKA (2)
Dodane przez Wiktor Mazurkiewicz dnia 02.08.2015 16:29


na świat przyszła pierwsza
- wyprzedzając siostrę bliźniaczkę
dobrze czuła się wśród najlepszych
jednak życie stawiało ją gdzieś pośrodku

może dlatego lubiła mierzyć z góry
w dzień pierwszej komunii weszła na smolisty dach altanki
jedenastolatka podziwiała miasto z kabiny szybowca
osiemnastka wspięła się na wysoko zawieszony gust
- swojego chłopaka
wszystko wirowało
kwitły kalkulacje
pierwsze zawiązki
radość z owoców

wiek balzakowski - już nie z góry
patrzyła z pozycji siedzącej
gorszy wzrok ciężkość nóg
a przewlekłe zmęczenie dopełniało zła
potem było tylko gorzej ale nie tak źle
by przerwać podróż

dziś w moim ośrodku
zajmuje apartament na górnym pokładzie
z widokiem na najbliższe jutro
tak płyniemy czterdzieści siedem już lat

szlagier mojego życia do dziś się nie znudził
a widać już zarysy ostatniej przystani