inaczej
Dodane przez Jędrzej Kuzyn dnia 02.07.2015 11:43
w zasadzie to nie wiem czy
powinienem mieć wyrzuty sumienia
trzymałem tylko gwoździe
tak jak trzyma się kwiaty
zerwane na łące główkami do góry
podawałem po jednym
gdy żołnierze wyciągali po nie dłonie
jestem synem cieśli
i nie wiele rozumiałem
nie był to mój pierwszy raz
bardziej bałem się że nie zdążę
niż śmierci w oczach krzyżowanych
gdyby wtedy zabrakło gwoździ
mój świat mógłby się zawalić