Niedopasowane
Dodane przez mgnienie dnia 24.05.2015 18:37
Z lotu ptaka jeszcze rozpoznasz
chylące się ku ziemi stare zagrody
z trudną do objaśnienia pajęczyną ścieżek

Najpierw poznikały strzechy
a z nimi wiecznie przemakające sufity
Wkrótce studzienne żurawie

i jak pod sznurek stawiane mendle
Na koniec opustoszały stodoły
Pod lipowym konarem liny

zmurszałe kołyszą wspomnienia
Najmilsza południowa godzina
gdy wszystko milknie i odpoczywa

A co komu po stawku
i tych przydrożnych topolach
szafirem gasnących w wodze

Wzdłuż poszerzonej szosy
katalogowe domy i betonowe płoty
Trawniki idealnie przycięte