w spirali lęku
Dodane przez anna kaszuba dnia 20.05.2015 12:48
Noc ciemna pościel zmięta
tli się żar papierosa
kapcie jak z geriatryka
tkwią na śmieci stosach

Zjesieniałe myśli
puste korytarze
okna szeroko
zamknięte fortepian
Szopena kudłaty
smutku wygrywa
sonaty

W ciemnych zaułkach czasu
opadły milczenia zasłony
kanarek nie śpiewa jest chory

Gdy noc znów przyjdzie
ze swą czarną pochodnią
zmienia myśli oblicza
lęku śpiewa melodię

Nocą gdy rozum śpi
To budzą się potwory
umysł napięty jak struna
myśli płyną jak walce

-a pająk śpi w umywalce-

-leki trzeba zażyc..
Mój los w spirali umysłu
wciąż tkwi
schizofrenia