Pod piaskowym zegarem
Dodane przez abirecka dnia 18.05.2015 08:34

I. BYĆ KONKRETEM
nie
rozsnutym po kątach
zielno-ambrowym zapachem

II. TAKICH CHMUR
nigdzie się nie zobaczy -
pośród przesmyków pejzaży
za czterema czy pięcioma górami
i tą zielenią
która zamyka oczy

III. WRZESIEŃ
jak krajobraz w łąki wtulony
Nad domem senne niebo
waha się czy przejść przez próg

IV. ZAWEKOWANE MARZENIA
zakręcone
do zmartwych(po)wstania -

Jedynie ja
bezmetrykalna
czekam

na woń czeremchy
i kwietniem wyniebieszczoną noc
kiedy znów zacznę ćwiczyć
umieranie z tęsknoty

V. KALENDARZ PRZESZEDŁ NA PIGUŁKI

Wieczorem nalewka
i długi sen. Aż trzygodzinny

Reszta nocy niczym bolące plecy
lub półślepe światło modlitwy

Za żywych

VI. ZE MNĄ W PRZEDZIALE
twój pociąg jeszcze
w zaświaty nie ruszy -

Muszę się zerwać
przed świtem