Zapomnieć
Dodane przez Piękna75 dnia 13.05.2015 19:14
Arteria życia zatłoczona odorem zgniłego słowa
puchnie i wzdyma się rządzi i dyryguje.
Walczę z bólem wtłaczając tlen szybkimi wdechami
purpurową barwę przybiera cera
ciało zastyga w bezruchu
omdlała dusza wyrywa się
szybuje wysoko oddycha swobodnie wraca
kilka tabletek od Pani psycholog
oddychamy razem