Ostatnie czuwanie
Dodane przez Krzysztof R Marciniak dnia 16.03.2015 16:21
przetrwam noc spokojnym słowem. zakopię chłód
głębiej niż twoje ciało zakochane w gruncie. świeżym
paznokciem porysuję niebo. dźwięk
będzie długi, łagodniejszy od pożądanej fazy snu

osłoni wargi przed smutnymi spojrzeniami.

stamtąd, z tego popiołu muszą wyfrunąć senne myśli. czekam
na takich gości od pogrzebu lata. trochę dotyku
najdelikatniejszych wspomnień nada sens czuwaniu, zaznaczy
obecność na celuloidzie. myślę, że zwrócę uwagę

na pastele.