Wiosenna odnowa
Dodane przez kloocek dnia 13.03.2015 23:11
Gdy jesienią zimne noce nam nastały,
a zielone liście pożółkły i spadły,
gdy ptaki kluczami prędko odleciały,
świat stał się nijaki, brzydki i nieładny.
Z ulic ludzie szybko w domach poznikali,
we wszystkich zaułkach jęczał wiatr ponury.
Staliśmy się smutni, jacyś tacy mali,
zaczęły nas drażnić nawet małe bzdury.
Ale jakiś zamysł drzemie w tej szarości,
bo na wiosnę wszystko jeszcze raz się zbudzi.
Świat znowu nabierze kolorów, radości,
jakby drugie życie popłynie do ludzi.
Zły człowiek odbiciem, jest aury paskudnej,
która wszystkich niszczy, postarza, dołuje.
Zaś dusza obrazem smutnej, wstrętnej brudnej,
jesiennej szarości co wokół króluje.
Lecz mamy okazję zbudzić się na nowo,
za to Nasz Zbawiciel był na krzyż skazany.
W czyny przekuwajmy każde Boże Słowo,
by w niwecz nie poszły jego straszne rany!
Za konfesjonałem wiosna się obudzi,
Jak piękny kwiat kwitnie tu życie człowieka,
Trzeba być otwartym na Boga i ludzi,
Jezus się nie gniewa, lecz cierpliwie czeka!
Rezurekcja świtem, Jezus nam zmartwychwstał!
Srebrne głosy dzwonów słychać już z oddali.
I słowa "Wesoły nam dzisiaj dzień nastał..."
Ta pieśń wszystkie serca ponownie rozpali.