Zamieć
Dodane przez Krzysztof R Marciniak dnia 25.02.2015 20:30
nie spodziewam się już niczego dobrego. tak, przyjacielu,
to było ostatnie pudełko zapałek. znowu nie ma nic pozytywnego.
powiedziałem drzewom wszystko o sobie. zgasły bez znanego rytmu.
z dzieciństwa powstały ptak chętnie zasiadł na zmarzniętym gruncie.
niedbale przechodzę przez świergot, moja krtań jeszcze ma siłę
na ostatni krzyk. nadzieja nie mija.
nie bój się mnie. przecież oddałem ci serce.