Ufam ci jak miastu
Dodane przez Gloinnen dnia 25.02.2015 13:48
Miasto spływa po szyi smużeniem neonów,
autobusy rozwożą wśród gwarnych arterii
setki twarzy wpatrzonych w wieczorny niepokój.
Na dnie spojrzeń - zgrzyt, pośpiech; drżą z chłodu oddechy.

Szukam wciąż jednych oczu o szarej godzinie;
coraz więcej i więcej możliwych połączeń.
Kiedy trasy się plączą, przystanki i linie
- cień przywiera do cienia, odbiciem na oknie.

Mimochodem dotknęły się w tłumie - dwa ciepła,
lecz je nagle rozdzielił przewrotny przypadek.
Bliskość - znowu na niby, a światło wycieka
z witryn zgiełkiem opitych, nabrzmiałych od znaczeń.

Pozwól - choć wspólne słowa nas piszą donikąd -
- wtulić się w twoje imię zdziczałą słodyczą.



____________________
Glo.