Dom niewęgielny
Dodane przez oskari valtteri dnia 20.02.2015 04:12
z wytartą tasiemką
na skraju ulicy
czekamy na mocniejszy wiatr
by przygnał nas z powrotem
 
i otworzył frontowe okna nie raniąc pelargonii 
odwracanych ku słońcu w czasie wolnym 
od rachunków zbuntowanego sumienia
 
ciasne buty i marnotrawny cień
między obrzeżami kopiemy
każdy swój kamień
odrzucony przez budujących