szpacyer
Dodane przez Mariola Kruszewska dnia 10.02.2015 19:26
...stanie się w mojej duszy czasem, jakobym Cię już widzieć nigdy nie miał.
Zygmunt Krasiński w liście do Delfiny Potockiej
niepokorna myśl
unieruchomiona w białej wieży
jak wiersz w kartce przegania sen
dźwięczy mazurkiem Fryderyka
szeleści wspomnieniem paryskiej jesieni
i wieczorowej sukni
wyciągnięta z sekretnika koperta
uwodzi elegancją liter
zapach perfumy wypełnia zapadniętą pierś
kaszlem
kosmyk włosów płatek ucha wstążka
rozpięty naszyjnik złowiony w gorset
jakie poemata zagłuszą
rytm stóp
depczących rzymski bruk równie lekko
jak przysięgę powrotu
jakie metafory zdławią
imię wypełniające krtań
wyskrobane na listowym papierze
niczym tatuaż
dym ucieka spod wąskich palców
z arystokratycznym wdziękiem
atrament zawisł obietnicą słowa
kleks przypomina rozlaną przez pokojówkę
kawę
zawsze podawała nam śniadanie zbyt wcześnie
błękitna żyłka słone ramię pieprzyk
zsunięty z ram widok na ulicę
przedświt budzi ciało lodowatą kąpielą
mrożącą krew w płucach
Eliza znowu ma opuchnięte oczy