próżność lata
Dodane przez anna66 dnia 11.07.2007 14:45
tamtego lata
pieprzenie dziwek w deszczowe popołudnia
zacierało rozczarowanie dyskredytowania go
w oczach ludzi
w swoich był aniołem
pióra gładkie z castoramy
zakupione ubiegłej zimy na wyprzedaży
składał równiutko na brzegu łóżka
ciała miały oczy
i usta wiły się pod nim orgazmicznie
unosił je do nieba
cnotliwie zrobiłam to
w piekle z rogami na baterie
nic nie będzie jak dawniej
chciał żebym była
z mięsa nie z blasku słońca