Podróże Ulissesa 2
Dodane przez Kosmonauta dnia 29.01.2015 19:41
Grawitacja ducha - droga przez czas: piłeczka życia
wznosi się do góry, a potem opada. Światło
narodzin jest wybuchem, który wyrzuca nas w przestrzeń
i rozpoczyna się również grawitacja ducha: wiek dziecięcy,
dojrzewanie, rozkwit - wznosimy, wznosimy się.
Jeżeli nie ma przeszkód, przechodzimy przez wiek
dojrzałości (piłeczka zatrzymuje się w powietrzu)
i opadamy w starość. Jeżeli nie ma przeszkód.
Lecz grawitacja ducha to coś więcej, to również
nasze relacje międzyludzkie, życiowe,
skomplikowane okoliczności, wszystko
co ma wpływ na naszą psychikę: na przykład
spójrzmy na tego człowieka, który skacze
z wieżowca -
Co wpłynęło na decyzję o samobójstwie?
Dlaczego grawitacja ducha zadziałała tak mocno,
przedwcześnie, czy winna jest kobieta, długi,
choroba psychiczna? Bo grawitacja ducha
dzieje się w twoim umyśle. Każdego dnia
odczuwamy ciśnienie spraw. Czasem się upijamy
i wstępujemy w nieważkość (znam astronautów,
którzy wolą w ten sposób do końca życia). Każdego dnia
musimy walczyć, brać głęboki oddech
i skakać w świat -
A tam
grawitacja ducha przyciąga nas do śmierci.
Chociaż nie tylko, nie tylko w dół.
Są też przecież rzeczy, które ciągną nas wysoko, wysoko,
na przykład miłość - chwila, kiedy stajesz w zakochaniu
jak w skąpany szczęściu. Spójrz: młoda para
leci ponad ziemią i zanurza się w centrum;
uścisk, który tworzą jest skradziony bogu,
dlatego rodzą się niemowlęta, lecz i one, ach, i one
polecą kiedyś w przestrzeń jak bańki szklane.
Niech polecą w słoneczną stronę.
Najgorzej jest wtedy, gdy nadchodzą wojny,
nieszczęścia i choroby, kiedy grawitacja ducha
ciągnie nas do życia lecz wznieść się nie możemy,
bo nie pozwala nam na to zły los, zdrowie, ludzka nienawiść.
Wtedy grawitacja ducha jest upartą gwiazdą,
która wschodzi nie w świecie, a w sercach
- aby żyć! - aby przetrwać! I raz jeszcze
zobaczyć morskie fale, jej
oczy, trawę wychodzącą z ziemi.
Grawitacja ducha - droga przez czas:
piłeczka wznosi się do góry, a potem opada.
A tam, po drodze, różne są strony przyciągania.
Wszystko zależy od punktu widzenia - i tego
jak sam sobie w głowie poukładasz.