wywrotowość i laska wanilii
Dodane przez no_name dnia 25.12.2014 11:55
coraz trudniej oddychać resztą sił
rozgrzebuję ziemię przepełnioną nocą
nie szukam cię już
zostawiłam ślad na plaży zajęta umieraniem
próbuję przetrwać
dzieląc śmierć na dwanaście talerzy
trzask łamanych gałęzi odurza jak opium
nigdy tak długo nie milczałam jeśli to golgota
ostrożnie zakładam dłonie na kark próbując
oswoić oczy