***
Dodane przez Agamemnon dnia 24.12.2014 15:38
Gdy się Chrystus rodzi
gdy na świat przychodzi
W swoich ramionach wtulone głęboko
Girlandy ptaków były gdzieś zebrane... -
Pousypiane klucze żurawiane...
A księżyc krągły świecił już wysoko...
Duch mój o skrzydła głosem ołowianym
Prosił... i pierś swą otworzył szeroko!
Jak gdyby wyrwać chciał niebu przemocą.
I żaden powiew w tak ogromnej ciszy
Nie ruszył liściem... A Polska to słyszy
Sercem i słońcem które świeci nocą...
Widziałem gaje i obłok wspaniały
I parę Jego rodziców świecącą
Szmaragdów łąki i szafirów skały...
Pooświetlane promieniem miesiąca.
Agamemnon
_____________