Herbarium
Dodane przez Gloinnen dnia 15.11.2014 14:01
Napiszę na kolanie
i na pożarcie. Ze wspólnej
miski. Choć cudze smaki
wydają się mniej wyraziste,
a znaczenia niedoprawione.
Skórka jeszcze na cytrynie,
a mięta w skarpetce.
Muszą wystarczyć słowa, z ich
zdziczałym aromatem,
jak źle dobrane wino.
Język odtwarza paradygmaty
zapamiętane z uczty.
Nawet jeśli wyjątkowo
chodziło o naukę grzecznego
siedzenia przy stole i wysławiania się
bez zacięć.
Z blizn wyrośnie piołun albo lawenda
i to będzie najlepszy sprawdzian
właściwego odczytu. Nawet jeśli nikt
nie weźmie korzeni do ust.
____________________
Glo.