* * *
Dodane przez zoja dnia 10.11.2014 17:48
za ścianą miasta
spraw zwykłych
nie ma już wstydu
wiatr tylko
rozgania ukryte myśli
idące ze zmierzchem
do miejsca, w którym
zaczyna się noc.

Tu najczęściej stajemy się nadzy
świadomie odkrywając tajemnice
bez nadziei, że zdążymy
poznać siebie przed świtem.

Wybudzeni szeptem
zamykamy w dłoniach świat,
by nie utracić tego
co najbliższe.